300

7,9
8,7
Film, będący ekranizacją komiksu Franka Millera, ukazuje bitwę pomiędzy Spartanami a Persami. Oddziały Leonidasa liczące zaledwie 300 wojowników musiały stawić czoła potężnej armii wroga, chcącego zająć tereny należące do Grecji. Mimo nierównej walki Spartanie skutecznie odpierali ataki żołnierzy króla Kserksesa. Jednak wśród "trzystu" znalazł się zdrajca, który doprowadził do klęski Greków, stającej się niebawem mobilizacją dla reszty armii.
Devil in the midnight mass.

Gloria victis. 10

Rok 480 p.n.e., Największa armia, jaką widział dotychczas antyczny świat, pod dowództwem perskiego króla Kserksesa, wyrusza na podbój Grecji. W obronie swojej wolności staje Spartański król, Leonidas z 300 najdzielniejszymi wojownikami - walkę podejmują w wąwozie Termopile.

300 (2006) - Giovani Cimmino, Lena Headey, Gerard Butler (I)

Gdy tylko zobaczyłem zapowiedź filmu "300" zadecydowałem, że muszę to obejrzeć. Nie dość, że dotyczący jednej z najwspanialszych bitew - jako przykład męstwa, to jeszcze na podstawie komiksu Franka Millera. I nie zawiodłem się. Film jest wprost doskonały. Lekko mroczny klimat, miłość, patos i krew. Dużo krwi, co jednak nie powinno dziwić gdyż komiksy Franka Millera, podobnie jak i filmy na nich oparte (vide Sin City) obfitują w brutalność oraz pewien element groteski, którym w "300" są Persowie. Przykładem może być wygląd elitarnej gwardii Kserksesa: wojownicy przypominają skrzyżowanie ninja z arabskimi wojownikami. Z kolei Spartanie są ukazani jako przeciwwaga dla groteskowych Persów - dobrze zbudowani, honorowi i naturalni. Bez zbędnych ozdób czy udziwnień.

Reżyserią zajął się Zack Snyder, reżyser, który dotychczas ma na swoim koncie doskonały remake horroru George'a A. Romeo, Świt żywych trupów. Kwestię muzyki powierzono Tyler'owi Bates'owi (tworzył muzykę do m.in. Świtu żywych trupów czy Bękartów diabła). Trzeba tu przyznać, że odwalił kawał dobrej roboty - muzyka doskonale wkomponowuje się w tło filmu. Honory należy też oddać charakteryzatorom - postacie wyglądają doprawdy świetnie, szczególnie groteskowe wojska Persów. Niewątpliwe oklaski należą się także aktorom - każdy doskonale wczuł się w swoją rolę, co nadawało filmowi realizmu.

300 (2006) - Gerard Butler (I), Rodrigo Santoro

Reasumując, film "300" jest doprawdy arcydziełem, które winne być przez każdego miłośnika filmów. Gorąco polecam.

30 z 39 osób uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 145
Bejtmen 5

Jakoś nie odnajduję się w tym Snyderowskim sznycie. Balansuje to na krawędzi wyczucia i dobrego smaku.

dawidek98 6

Może być. Ekranizacje komiksów nigdy za bardzo mi się nie podobają – ale są nieliczne wyjątki. Jako dramat historyczny wcale się nie sprawdza, ale do popcornu jak najbardziej. No i kultowe i cytowane przeze mnie w podstawówce "This is Sparta!".

Chemas dawidek98

@dawidek98 Ja się trochę wynudziłem, mówiąc szczerze, dałem 6, ale sądzę, że za dużo. Z tym filmem, przynajmniej u mnie, jest jak z Awatarem. Tylko strona wizualna

dawidek98 Chemas 6

@Chemas Dla mnie oba "Avatary" są bardzo dobre. James Cameron to jeden z moich ulubionych reżyserów.

Chemas dawidek98

@dawidek98 no i tu się nie zgodzimy, no ale czymś trzeba się różnić :) Doceniam Awatar za odwalenie kawał roboty nad stroną wizualną, ale nie jest to jakaś rewelacja dla mnie. No ale na pewno lepszy od 300. Dwójki jeszcze nie oglądałem.

dawidek98 Chemas 6

@Chemas To polecam serdecznie.

kryptonite_blanche 7

Tylko pierwsze wrażenie – Za pierwszym razem byłam zachwycona. Potem niektóre teksty po prostu mnie śmieszyły. Jednak trzeba chylić czoło za montaż i wykonanie.

niebieski_joe 8

Świetnie zrealizowany – i mimo że nie jest to jakieś wybitne dzieło film niemal kultowy. Któż nie zna słynnego “This is Sparta!”? Jako nie zobowiązujące kino bardzo dobry.

Maciek_Przybyszewski 7

Przechodniu powiedz Sparcie… – Gdy zobaczyłem pierwsze zajawki filmu – pomyślałem będzie nieźle. Zobaczyłem film i stwierdził jest – dobrze.
Nie jestem fanem tudzież znawcą komiksów, ale historia nie jest mi obca. Wiadomo to nie jest film historyczny, a jedynie oparty na pewnych wydarzeniach. Ziarka historii + pomysły autora komiksu + ciekawy pomysł z kolorystyką i tak naprawdę komiksowość wielu scen = dobry film.

Wiele scen w moim odczuciu to jak ramki komiksu. Wszystko co wokół jest nieruchome, a w środku jest czysta akcja. Dobre

Przechodniu powiedz Sparcie…

Więcej informacji

Proszę czekać…